Kutno: Zima, śnieg i słynne "łopatowanie"
Większość mieszkańców Kutna oraz okolicznych miasteczek nadal zmaga się z surowym zimowym klimatem, a obfite opady śniegu nie zapowiadają łaskawości. To przypomina o pewnym viralowym nagraniu z 2014 roku, w którym pani Helena z miejscowości Zęb emocjonalnie apelowała do kamery Tygodnika Podhalańskiego o konieczność „łopatowania”. Jej obawa przed otrzymaniem mandatu od straży miejskiej za niedochowanie porządku zyskała ogromną popularność w sieci.
Słynne „łopatowanie” pani Heleny, choć kojarzone jest głównie ze śmiechem i memami internetowymi, w rzeczywistości stanowi przypomnienie o ciężkiej pracy i trudach związanych z zimą. W szczególności powraca to hasło w pamięć podczas obfitych opadów śniegu, jakie obserwujemy obecnie.
W związku ze złymi warunkami pogodowymi, strażacy musieli interweniować setki razy w ostatnich dniach. Śnieżny pokład prowadził do wielu niebezpiecznych sytuacji, takich jak powalenie drzew pod ciężarem śniegu. Sytuacja stawała się jeszcze bardziej dramatyczna, gdy zdarzały się zawalenia dachów hal, jak to miało miejsce w Spytkowicach (powiat nowotarski, województwo mazowieckie) oraz w Tarnowskich Górach (powiat tarnogórski, województwo śląskie). W obu tych przypadkach, na szczęście, nikomu nic się nie stało.